niedziela, 14 lutego 2016

Warszawa Muzeum Kolejnictwa

Ostatni dzień w stolicy, nie przespana noc bo Mikołajek miał bardzo wysoką gorączkę i byliśmy w szpitalu, dostał leki, nie miał humoru, ale jak zobaczył lokomotywy był prze szczęśliwy, jest teraz na etapie oglądania pociągów i lokomotyw i mógłby tak oglądać całymi dniami... wspaniałe muzeum, choć wolelibyśmy zapłacić kilka złotych więcej za bilet a żeby makiety były ruchome po podejściu a tak wrzucasz 2 złote i nagle wszyscy zwiedzający rzucają się w twoją stronę, żeby też pooglądać....ekspozycja wewnątrz i duże pociągi na zewnątrz, super!! trafiliśmy jeszcze na ostatni dzień makiety z czekolady, ....








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz