quest nie jest długi i jeszcze były wakacje wiec część punktów, które są na podwórku szkoły nie było dostępnych, ale daliśmy radę i poznaliśmy kolejny fragment historii naszego kraju...
zagadki od Questy Wyprawy Odkrywców
w internecie czytaliśmy wiele opinii, że nie warto się tam wybierać, ale musieliśmy sprawdzić sami, atrakcja jest za darmo, idzie się ścieżką z tablicami informacyjnymi, poczytaliśmy o lesie i zwierzątkach, fajne miejsce na spacer, a sama zagroda - zwierzęta daleko, gdybyśmy nie mieli lornetki to mało byśmy zobaczyli....
na obrzeżach parku przy parkingu Mikołajek dojrzał krótką ścieżkę zdrowia, oczywiście musiał kilka razy ją przejść....
quest w pięknym przypałacowym parku pokazał nam ścieżki, którymi nie zawsze wędrują turyści....
odnajdywanie skrytek geocachingowych zaprowadziło nas w kolejne nieznane miejsce, poznaliśmy ciekawą legendę zakopanej studni, która uratowała wioskę....
braliśmy udział w wydarzeniu, które organizowała Lokalna Grupa Działania "Kraina Dinozaurów" dla mieszkańców podległych gmin, męska ekipa tatuś i Mikołajek popłynęli na spływ kajakowy i choć pogoda spłatała im figla, zaczął padać deszcz , wrócili przemoczeni ale zadowoleni bo przygoda była super...
tym razem na wyprawę wybrał się Mikołajek ze starszym bratem, pojechali do zoo, fajnie się bawili oglądając zwierzęta ale tez poszaleli na placu zabaw...
popołudnie po pracy, jedziemy na lody do Opola ale na lodach się nie skończyło, odwiedziliśmy jeszcze Miasteczko rowerowe, gdzie Mikołajek wspaniale się bawił, jeżdżąc na rowerze...
kolejne ciekawe miejsce odkryte dzięki ulotce od Questy Wyprawy Odkrywców zarówno dzieci jak i dorośli dowiedzą się tutaj wielu ciekawych rzeczy o dawnym świecie, później jeszcze poszliśmy na spacer wokół kamieniołomu....
historyczny quest od Questy Wyprawy Odkrywców, wędrujemy uliczkami Krakowa i poznajemy lepiej Marszałka Józefa Piłsudskiego....
w drodze powrotnej z Oleśnicy wstąpiliśmy do Brzegu bo słyszeliśmy, że ładnie odremontowano ratusz i faktycznie jest ładnie pomalowany, zobaczyliśmy też rynek i poszliśmy nad Odrę...
kolejne zwiedzanie z Questy Wyprawy Odkrywców, poznaliśmy miasto, które łączy wiele religii, wysłuchaliśmy pięknego śpiewu w jednym z kościołów, zobaczyliśmy jak społeczność ucztuje w innym kościele i to ponoć zawsze tak jest po spotkaniach na mszy, zobaczyliśmy piękne oleśnickie murale, oczywiście na trochę utknęliśmy na placu zabaw, a do tego mury obronne i pomnik jak to powiedział Mikołajek "pokrojonego pomidora" ....
