Mikołaj mały podróżnik, ledwo otwiera oczy a już pyta czy jedziemy na wycieczkę
sobota, 28 stycznia 2017
Bytom Jadalnia
To stosunkowo nowe miejsce na kulinarnej mapie Bytomia, a my już byliśmy
tam kilka razy, miejsce całkowicie przyjazne rodzinom... z kącikiem
dla dzieci, z miejscem do przewijania, i do tego przepyszne jedzenie,
codziennie w dwóch wersjach, dla mięsożerców i dla wegetarian i to w
bardzo fajnych cenach .. polecamy!
https://www.jadalnia.bytom.pl/
Zator Park Świętego Mikołaja
Najwyższy czas dodać wpis, zanim nadejdzie wiosna, my pojechaliśmy do
Parku, kiedy leżał śnieg i było 15 stopni Celsjusza na minusie, a więc
atmosfera jak z prawdziwej wioski Mikołajowej, a do tego jeszcze
miliony, tak miliony światełek... piękny widok, ale trzeba poczekać do
zmierzchu, wtedy efekt jest lepszy, a do tego w parku, lodowisko, kino
5D, pokaz magika i Parada Postaci bajkowych.. wymarzliśmy, ale świetnie
się bawiliśmy...
Zabrze Muzeum Górnictwa Węglowego
Przeczytaliśmy w internecie, że zamykają z końcem stycznia to muzeum i
musieliśmy zdążyć je odwiedzić... w muzeum posłuchaliśmy śląskich legend
najpierw od pana przewodnika, a później hologramu skarbnika,
zobaczyliśmy wystawę rzeźb Św. Barbary patronki górników, później z
panem zwiedzamy tradycyjny familok, słuchamy górniczej orkiestry, cofamy
się w czasie i widzimy jak powstał węgiel kamienny, idziemy górniczymi
korytarzami, zobaczyliśmy wystawę pamiątek ze stanu wojennego a na
koniec podziwiamy, piękne wnętrza sali witrażowej i holu budynku....
sobota, 14 stycznia 2017
Opole Piknik Bezpieczna Polska
14 stycznia w wielu miastach odbyły się takie pikniki, my byliśmy
chwilę, obejrzeliśmy sprzęt wojskowy i cudowny pokaz musztry wykonany
przez Młodzieżową Orkiestrę Dętą Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w
Kędzierzynie-Koźlu
piątek, 6 stycznia 2017
niedziela, 1 stycznia 2017
Zieleniec
Zostało nam jeszcze sporo wakacyjnych wpisów do uzupełnienia, ale teraz
coś na bieżąco, w tym roku nie byliśmy na żadnym jarmarku
Bożonarodzeniowym, bo ciągle coś nam przeszkadzało a to kaszel a to
katar a więc trochę zimy... trzeba zacząć nowy rok wycieczkowo padło na
Zieleniec, miejscowość typowo narciarska, ci co potrafią jeździli na
nartach, inni mieli sanki, była też wspinaczka po śniegu a na koniec
zabawa w sali zabaw i późny powrót do domku... i tylko jedno nam się nie
podobało, mimo ogromnych parkingów, ludzie stawiają samochody, na
chodnikach i trudno przejść spacerkiem wzdłuż całej miejscowości... a
warto zaliczyć taki spacerek i powdychać mroźne górskie powietrze i
podziwiać piękne widoki...
i foteczki...
i foteczki...
Subskrybuj:
Posty (Atom)