Po wyjeździe z Kamieńca, chcieliśmy jeszcze pojechać do Barda
Śląskiego, dotarliśmy jak już się zachmurzyło, zobaczyliśmy jedyną na
świecie replikę Praskiego Mostu Karola, w pomniejszeniu i nawet się po tym moście przeszliśmy,
poszliśmy do Bazyliki, w której jest figurka Matki Boskiej posiadająca
moc uzdrawiania... i jak lunęło... jeszcze w tym deszczu chcieliśmy
wejść na Górę Różańcową, ale za mocno padało, po krótkim spacerku,
powrót do domu....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz