Tym razem stolica Wielkopolski, jedziemy zobaczyć koziołki, które w
południe "trykają" się na wieży ratusza, po zobaczeniu tego symbolu
Poznania czas na spacer po rynku... a na rynku... oglądamy studzienkę
Bamberki a zaraz obok wstępujemy do Wielkopolskiego Muzeum Wojskowego, i
to jest to chłopaki lubią, mundury i broń i dalej spacerkiem ... na rynku można pokarmić gołąbki a w upalne dni pochlapać się wodą z kilku fontann i to
też czynimy, zabawa super... a później chcieliśmy zobaczyć Pałac Gorków
i Muzeum Archeologiczne, niestety był tam jakiś remont, więc starsza
część ekipy poszła zobaczyć makietę XVII Poznania, fajne widowisko, tym
co widzieli się podobało, tylko aparatu nie wzięli i zdjęć nie mamy.... a
Mikołajek chwilę pobawił się na kocyku rozłożonym na trawniczku... i
koniec kolejnej wycieczki... wracamy do domku....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz