czwartek, 20 czerwca 2019

DVUR KRALOWE; ZOO SAFARI

i dotarliśmy na safari, ale mieliśmy trochę inne wyobrażenie tej atrakcji oglądając zdjęcia na różnych blogach, pojechaliśmy odkrytymi wagonikami gdzie pan opowiadał tylko po Czesku, choć w wagonikach byli prawie sami Polacy, teraz wiemy, że lepiej wybrać się swoim autem , ( jest taka opcja), bo wtedy można się zatrzymać w dowolnym momencie, poczekać aż zwierzęta podejdą bliżej i zrobić fajne zdjęcia, za to zoo nas zachwyciło, wybieg dla żyraf taki że można je prawie pogłaskać ,odwiedziliśmy prawdziwą Afrykańską wioskę, widzieliśmy jak wygląda poranna kąpiel słonia , odwiedziliśmy goryla i wesołe surykatki a do tego fajny plac zabaw, super przygoda i spędziliśmy cudowny rodzinny dzień, który zakończył się knedlikami i kofolą.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz