piątek, 10 maja 2019

NIEDZICA ZAMEK

w zamku zatrzymaliśmy się całkiem przypadkiem, jak to my- przystanek w podróży, grzecznie w wozowni poczekaliśmy na naszą godzinę wejścia i weszliśmy, pani Przewodnik bardzo ciekawie opowiadała o kolejnych pomieszczeniach i oczywiście legenda o Brunhildzie też była, ale jej ducha nie spotkaliśmy, a widoki z tarasu zamkowego przepiękne !




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz