To stara fabryka, ze starą taśmą produkcyjną a teraz wszystko
udostępnione do zwiedzania, pani nas oprowadziła, opowiedziała o całym
procesie produkcji zapałki, obejrzeliśmy film o dawnym pożarze w
fabryce, i przy tym wszystkim bardzo zmarzliśmy.... bardzo ciekawa jest
wystawa co można zrobić z jednej zapałki... nikt by nie uwierzył jakie
cuda....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz