to tutaj Mikołajek zaczyna swoją przygodę z Koroną Gór Polski, fajna trasa z niespodziankami, jest źródełko, podejście po schodkach, można zobaczyć gołoborze, a na dole są miejsca pamięci... i dla nas niespodzianka Łysica to nie słynna Łysa Góra... to zupełnie dwa różne szczyty...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz